..:: Zadumana 1A ::..

Gość

Od ubiegłego czwartku próbowałam umówić spotkanie z panem Zawadzkim, aby omówić tematy ważne i wspólne dla obu budynków, m. in. podział kosztów, lub zakresu pracy ochrony przy szlabanie nr 2, udział budynku B w kosztach i decyzjach dotyczących postawienia budki i szybkozamykjącego się szlabanu przy naszym budynku, sposób zorganizowania systemu dostępu dla osób posiadających garaże, usprawnienie ochrony, zamknięcie furtki przy ul. Zadumanej.

Dzisiaj rano pan Zawadzki oddzwonił do mnie z informacją, że nie widzi sensu spotkania, ponieważ firma Włodarzewska podobno przekazała nam swoje postulaty i bardzo chciała nawiązać współpracę, ale Zarząd naszej Wspólnoty nie był chętny do rozmów. Nie wyjaśnił mi, w jaki sposób te postulaty miały trafić do Zarządu Zadumanej 1A. Oświadczył natomiast, że firma Włodarzewska jest otwarta na współpracę i jeśli tylko skonkretyzujemy problemy i propozycje z naszej strony, obiecuje niezwłocznie odezwać się i przekazać stanowisko. Nie chce być już nękany telefonami od członków Zarządu z prośbami o spotkanie bo jest prezesem dużej firmy i nie ma czasu na spotkania towarzyskie....

Zapowiedział również zdjęcie szlabanu i budki nr 1, ponieważ nie widzi powodu finansowania przez firmę Włodarzewska ochrony, sprzątania i oświetlenia miejsc postojowych (mimo, że osoby używające oznaczone miejsca mają to zagwarantowane w umowie).

A więc, znów wyślemy pismo, tylko że.... niejedno takie pismo było już wysłane, a odpowiedzi brak.